- Objawy depresji
- Dlaczego zdarza nam się bagatelizować stany depresyjne?
- Jak wspierać osoby w depresji?
Objawy depresji
Wyobraź sobie, że od kilku tygodni masz złe samopoczucie. Niezależnie od okoliczności przez większość dnia odczuwasz przygnębienie i nie umiesz sobie z nim poradzić. Doskwiera Ci głębokie poczucie bezsensowności swojego istnienia. Rano coraz trudniej jest Ci znaleźć motywację do wstania z łóżka. Aktywności, które dotychczas sprawiały Ci przyjemność, stały się obojętne, a codzienne obowiązki, z którymi wcześniej bez wysiłku sobie radziłaś_eś, teraz wydają się ponad Twoje siły. Jesteś wiecznie zmęczona_y i oczy same Ci się zamykają, w nocy z kolei przez długie godziny przewracasz się z boku na bok. Nie odczuwasz apetytu i z dnia na dzień chudniesz albo wręcz przeciwnie – zajadasz problemy wszystkim, co znajdziesz w lodówce i szafkach kuchennych. Zauważasz u siebie chroniczne bóle głowy i kłopoty z koncentracją. Rośnie w Tobie poczucie winy, bo przecież są na świecie ludzie, którzy mają w życiu gorzej, a mimo to radzą sobie znacznie lepiej niż Ty. Częściej zdarza Ci się sięgać po alkohol i inne używki – w nadziei, że choć na chwilę uśpią to okropne poczucie beznadziei.
Wyobraź sobie, że bliska osoba mówi Ci wtedy: „Daj spokój, przesadzasz, po prostu weź się w garść i wszystko będzie dobrze”.
Dlaczego zdarza nam się bagatelizować stany depresyjne?
Gdy bliska osoba złamie nogę, nie powiemy jej: „Daj spokój, przesadzasz, po prostu spróbuj nie mieć złamanej nogi i wszystko będzie dobrze”. Dlaczego więc takie słowa przychodzą nam do głowy, gdy chodzi o depresję?
Z mojego punktu widzenia wynika to przede wszystkim z braku świadomości. Dużo łatwiej wyobrazić nam sobie cierpienie drugiej osoby, gdy widzimy fizyczne objawy jej choroby – otwartą ranę, zmiany skórne, opuchliznę i tak dalej. Ból psychiczny nie podsuwa nam pod nos takich „namacalnych” dowodów (no, poza licznymi badaniami naukowymi…).
Nie wiem, jak to wygląda/wyglądało u Ciebie, ale ja nie przypominam sobie, aby w mojej szkole odbywały się zajęcia o zaburzeniach i chorobach psychicznych ani tym bardziej o tym, jak sobie z nimi radzić.
Dlatego tak ważna jest psychoedukacja oraz uświadamianie innych.
No dobrze, załóżmy, że zauważyłaś_eś u bliskiej osoby przynajmniej kilka z opisanych wyżej objawów. Zaniepokoiło Cię to, chcesz pomóc, ale nie do końca wiesz jak. W pełni rozumiesz powagę sytuacji i boisz się, że popełnisz błąd. Co możesz mówić? Co możesz robić? I czego powinnaś_powinieneś unikać? W stworzeniu tego tekstu pomogła nam książeczka PRISMA Fundacji Można Zwariować.
Jak wspierać osoby w depresji?
Nie zapomnij o sobie i swoich potrzebach.
Pamiętaj: Ty i Twoje uczucia są tak samo ważne. W pierwszej kolejności zadbaj więc o siebie i swój komfort psychiczny. Nie czuj z tego powodu wyrzutów sumienia. Masz prawo do własnej przestrzeni, czerpania przyjemności z życia i odpoczynku. Pomyśl o tym w ten sposób: aby móc komuś pomagać, najpierw sama_sam musisz mieć na to siłę. Zadaj sobie pytanie: „Czy chcę i czy jestem gotowa_y ją_go wspierać?”. Podejmij dalsze działania jedynie w sytuacji, gdy możesz szczerze odpowiedzieć twierdząco.
Podejmij temat.
Gdy zauważyłaś_eś, że z bliską osobą dzieje się coś niepokojącego, po prostu to powiedz („Mam wrażenie, że coś się stało. Martwię się o ciebie. Chcesz pogadać?”). Sama świadomość, że ma się obok kogoś wspierającego, potrafi przynieść ulgę.
Zaproponuj skorzystanie z profesjonalnej pomocy.
Wspomnij w trakcie rozmowy o możliwości odbycia konsultacji psychoterapeutycznej bądź psychiatrycznej. W sytuacji, gdy bliska osoba wyrazi obawy lub wątpliwości, zapytaj, skąd się biorą, spróbujcie razem rozłożyć je na czynniki pierwsze. Być może opierają się na lęku przed stygmatyzacją – wówczas postaraj się uświadomić, że specjalistyczne wsparcie nie jest powodem do wstydu, wręcz przeciwnie, to najlepsze rozwiązanie w przypadku kryzysu psychicznego. Gdy dostaniesz zielone światło, możesz pomóc w umówieniu spotkania, a następnie towarzyszyć podczas drogi i zaczekać w poczekalni. Pamiętaj, że obecnie możliwe są również konsultacje online. Później możesz zaproponować, że wykupisz receptę (jeżeli została przepisana). Bądź także otwarta_y na rozmowę o przebiegu terapii, ale jednocześnie nie naciskaj – osoba może potrzebować czasu na przerobienie tego doświadczenia w sobie.
Reaguj na ewentualne kwestionowanie zaleceń specjalistycznych.
To bardzo istotne, aby osoba z depresją miała zaufanie do swojego lekarza_rki i wierzyła w zasadności jego_jej decyzji.
Nie pospieszaj.
Depresję można skutecznie wyleczyć. Potrzeba na to jednak czasu. Nie wskazuj bliskiej osobie palcem wszystkich dobrych rzeczy, które ma w życiu – ona zdaje sobie sprawę z istnienia tych zasobów, po prostu w tym momencie nie jest w stanie znaleźć w nich źródła motywacji. Może to być trudne szczególnie na początku terapii. Gdy zauważysz poprawę, nawet najmniejszą, powiedz o tym.
Tak naprawdę w tym momencie najważniejsze, aby bliska osoba wiedziała, że… jesteś obok. Że Ci zależy. Że ma możliwość z Tobą pogadać, jeśli poczuje taką potrzebę. Cierpliwość i wyrozumiałość to tutaj słowa klucze.
Uzbrój się w rzetelne informacje.
Sięgnij do wiarygodnych źródeł, aby zwiększyć swoją wiedzę o depresji (zajrzyj do źródeł proponowanych przez Fundację Można Zwariować). Filtruj informacje przez swoją intuicję i wrażliwość. Gdy zrozumiesz, na czym dokładnie polega depresja, będzie Ci łatwiej zrozumieć też osobę z tym zaburzeniem.
Przypominaj bliskiej osobie, że jest Ci… bliska.
Jeden z objawów depresji stanowi głębokie poczucie bycia niepotrzebną_ym, stwarzającą_ym problemy. Okaż drugiej osobie, że zajmuje ważne miejsce w Twoim życiu.
Nie wyręczaj.
Osoby z depresją mogą mieć wrażenie, że wykonywanie codziennych obowiązków jest ponad ich siły. To naturalne, że chcesz pomóc, jednak ważne, abyś nie brała_brał na siebie tych zadań, które równie dobrze mogą być wykonane przez drugą osobę.
Zaoferuj jej swoje wsparcie, a następnie zapytaj, jak mogłoby ono wyglądać. Staraj się wsłuchać w jej potrzeby, jednocześnie mając świadomość, że na początku prawdopodobnie pojawią się trudności w ubraniu ich w słowa. Zamiast ogólnego: „Powiedz, jak mogę Ci pomóc”, podsuwaj gotowe propozycje pomocy, na przykład:
„Słuchaj, mam dzisiaj wolne, może potrzebujesz trochę czasu dla siebie? Mogę zabrać [imię dziecka bliskiej osoby] do kina”.
„Wybieram się dziś do sklepu, może zrobić Ci zakupy?”.
„Chętnie wezmę do siebie [imię zwierzaka bliskiej osoby] na weekend, jeśli chcesz”.
Traktuj tak, jak zawsze.
Nadal włączaj bliską osobę w rozmowy o codzienności, nie unikaj przy tym trudnych tematów ani nie ukrywaj problemów rodzinnych. Nie chodzi o to, aby ją nimi przytłoczyć, a jedynie pokazać, że wciąż traktujesz ją tak samo, jak wcześniej. Dzięki temu nie będzie czuła się wyobcowana.
Bądź czujna_y.
Jeżeli osoba wspomni o myślach samobójczych lub popełnieniu samobójstwa, nie czekaj – zgłoście się na pogotowie lub zadzwoń na numer 112.
Więcej informacji na temat wsparcia dla osób w kryzysie samobójczym znajdziesz tutaj: https://zwjr.pl/pomoc-w-10-krokach.
Rozmawiaj.
Postaraj się dać osobie poczucie bezpieczeństwa. Próbuj zrozumieć, a jeśli czegoś nie rozumiesz – poproś o wytłumaczenie. Wspieraj tak, jak możesz.
Możesz zainspirować się poniższymi zdaniami:
„Wszystko, co mówisz, brzmi na bardzo trudną sytuację. Musi Ci być ciężko”.
„Wyjaśnisz mi, co masz na myśli?”
„Możesz na mnie liczyć, jestem z Tobą”.
Podobne
Regularna porcja wiedzy prosto do Twojej skrzynki
Co tydzień dzielimy się z Tobą specjalnie wybranymi artykułami, które piszemy we współpracy z ekspertami medycyny i psychologii. Co Ty na to?
Regularna porcja wiedzy prosto do Twojej skrzynki
Co tydzień dzielimy się z Tobą specjalnie wybranymi artykułami, które piszemy we współpracy z ekspertami medycyny i psychologii. Co Ty na to?