Jak często dolegliwości miesiączkowe nie pozwalają Ci się skupić, niszczą Twoje plany zawodowe lub zatrzymują Cię pod kołdrą na kilka dni? Szacuje się, że bóle menstruacyjne dotykają około 84% osób miesiączkujących, zaś od 5% do 14% z nich musi zrezygnować z zajęć szkolnych lub pracy z powodu dolegliwości menstruacyjnych.
Niezależnie od swojej wytrzymałości nie lekceważ bólu menstruacyjnego. Aby uśmierzyć ból miesiączkowy, czasem wystarczy lek przeciwbólowy bądź odpoczynek, niekiedy jednak wymagane jest znacznie bardziej rozwinięte leczenie i regularne konsultowanie się ze specjalistą.
Zespół bolesnego miesiączkowania – objawy
ZBM to zespół objawów często towarzyszących krwawieniu menstruacyjnemu. Jeżeli nie doszło do zapłodnienia, mięśniówka macicy kurczy się, wydalając nadbudowane warstwy błony śluzowej z płynem menstruacyjnym. Skurcze wywołane są działaniem prostaglandyn – hormonów generujących w organizmie stan zapalny. Ich spektrum działania nie ogranicza się jedynie do mięśnia macicy, ale dotyczy całego organizmu. Z tego powodu u osób borykających się z ZBM, u których podczas miesiączki występuje podwyższony poziom prostaglandyn we krwi, nierzadko pojawiają się również dodatkowe symptomy, takie jak:
- bóle i zawroty głowy,
- wymioty i nudności,
- biegunka,
- osłabienie, rozbicie i ogólne zmęczenie,
- bezsenność,
- kołatanie serca,
- drżenie rąk.
Bolesne miesiączkowanie często poprzedza PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego. Jego objawy to między innymi zmienność nastroju i drażliwość, bóle piersi i głowy, wrażenie opuchnięcia czy zaburzenia łaknienia. W celu złagodzenia PMS można działać samodzielnie, przyjmując tabletki przeciwbólowe i rozkurczowe, a także dbając o relaks, dietę i suplementację. Jeśli jednak dolegliwości przed miesiączką są niepokojące, a dotychczasowe sposoby ich niwelowania nie przynoszą ulgi – warto zasięgnąć opinii specjalisty.
Przeczytaj też nasz tekst o menstruacji.
Jakie są przyczyny bolesnych miesiączek?
Jakby tego było mało ;), bóle miesiączkowe mają dwa oblicza. Wiele osób przyjmuje ich wystąpienie za pewnik, traktując je po prostu jako nieodłącznych kompanów menstruacji. Mogą one jednak informować o chorobie bądź poważniejszych wahaniach hormonalnych – dlatego dzięki szybkiej reakcji i odpowiedniej diagnostyce możemy nie tylko pozbyć się bólu, ale i uporać z poważnymi schorzeniami narządów rozrodczych.
Bóle menstruacyjne: pierwotne i wtórne
Dolegliwości bólowe związane z menstruacją rozpoczynają się zwykle od około 2 do 3 lat po menarche, czyli pierwszej miesiączce. Wówczas cykl menstruacyjny utrwala się, organizm przyzwyczaja się do nowej roli i wciąż rozwija, a hormony „szaleją”. W tym wieku wiele młodych osób boryka się z trądzikiem, nadmierną potliwością, przetłuszczającą skórą głowy czy też właśnie bólami menstruacyjnymi, które nazywane są pierwotnymi.
Pierwotne bóle miesiączkowe są wywołane wahaniami hormonalnymi i zwiększoną produkcją wspomnianych wcześniej prostaglandyn. Ich wysokie stężenie w trakcie krwawienia powoduje napięcie mięśni macicy i bóle menstruacyjne. Pierwotny ZBM dotyczy głównie osób między 15. a 20. rokiem życia, jednak nie jest to ścisła reguła – niektóre źródła mówią o przedziale między 20. a 25. rokiem życia. Leczenie pierwotnego ZBM opiera się na doraźnym stosowaniu leków przeciwbólowych i utrzymywaniu zdrowej i zbilansowanej diety.
Z kolei wtórny ból menstruacyjny wywołany jest konkretnymi jednostkami chorobowymi. Należą do nich między innymi:
- Endometrioza – charakteryzuje się przemieszczaniem komórek błony śluzowej macicy poza obszar endometrium. W miejscach, gdzie osadza się tkanka, powstają stany zapalne, ponieważ znajdująca się w niej krew – zamiast uwalniać się jak podczas okresu – gromadzi się, tworząc torbiele i zrosty.
- Mięśniaki macicy – czyli łagodne nowotwory narządów rodnych. Mogą wywoływać bardzo silne bóle zarówno podczas krwawienia, jak i współżycia. Osoby cierpiące z powodu mięśniaków często borykają się z nieregularnym oddawaniem moczu. Powinny być pod stałą opieką lekarską, szczególnie jeśli planują ciążę – mięśniaki macicy mogą bowiem powodować zaburzenia płodności.
- Polipy – są skutkiem zaburzeń hormonalnych; polipy szyjki macicy mogą potęgować krwawienie menstruacyjne i skurcze macicy.
- Niedoczynność tarczycy – hormony tarczycowe są ściśle powiązane z hormonami płciowymi. Ich niedobory mogą powodować zwiększoną produkcję estrogenu w jajnikach, która negatywnie wpływa na przebieg okresu.
Sposoby na bolesne miesiączki
Aby złagodzić ból miesiączkowy, można zdecydować się na farmakoterapię bądź spróbować domowych metod. Oba sposoby mają swoje plusy i minusy – przyjmowanie leków gwarantuje zwykle szybkie działanie i uśmierzenie dolegliwości, jednak farmaceutyki mogą negatywnie wpłynąć na florę bakteryjną układu pokarmowego. Z kolei te domowe, niekonwencjonalne sposoby, mimo bezpieczniejszego działania dla organizmu, często okazują się niewystarczającym antidotum na bóle miesiączkowe.
W przypadku pierwszej opcji szczególnie polecane na bóle miesiączkowe są leki z grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ). Hamują one syntezę prostaglandyn. Wśród nich znajdują się między innymi:
- paracetamol,
- ibuprofen,
- naproksen.
Należy pamiętać, że leki z grupy NLPZ mogą działać drażniąco na śluzówkę żołądka. Nie powinno się więc stosować ich przewlekle, ponieważ może to doprowadzić do wrzodów żołądka. Leki przeciwbólowe takie jak Polopiryna, czyli zawierające kwas acetylosalicylowy (potocznie nazywany aspiryną), łagodzą dolegliwości bólowe, jednak mogą nasilić krwawienie miesiączkowe. Dodatkowo na rynku dostępne są tabletki o działaniu rozkurczowym (na przykład popularna No-Spa).
W niektórych przypadkach ginekolodzy decydują się na przepisanie jednofazowych środków antykoncepcji hormonalnej w celu złagodzenia dolegliwości towarzyszących bolesnym miesiączkom. Tego typu terapia musi być poprzedzona nie tylko badaniem ginekologicznym, ale także kontrolnymi badaniami piersi oraz diagnostyką laboratoryjną.
Warto spróbować również domowych sposobów – są mniej inwazyjne niż leki przeciwbólowe i mogą przynieść ulgę w trakcie cyklu menstruacyjnego. Szczególnie sugerowane są:
- Aktywność fizyczna – oczywiście nikt nie proponuje Wam maratonu czy bicia rekordów pływackich :) Wiele osób rezygnuje w trakcie miesiączki ze sportu, ale wykonywanie jogi oraz lekkich i nieobciążających ćwiczeń rozciągających mięśnie dna miednicy podczas okresu może złagodzić ból brzucha oraz rozluźnić spięte mięśnie!
- Ciepłe okłady – jeżeli krwawienie miesiączkowe nie jest zbyt obfite, butelka z ciepłą wodą lub termofor mogą zdziałać cuda: złagodzić skurcze i ulżyć w bólu brzucha. Polecamy nasz termofor z pestek wiśni, który sprawdzi się zarówno jako gorący, jak i zimny okład przeciwbólowy.
- Napary ziołowe – wiele z nich wykazuje działanie rozkurczowe, dzięki czemu łagodzą bóle miesiączkowe. Szczególnie warto spróbować herbatki z melisy, mięty czy rumianku.
- Odpowiednia dieta – powinna być lekkostrawna, aby nie obciążać żołądka i zapobiec wzdęciom. Spożywanie większych ilości wapnia, zawartego na przykład w nabiale, orzechach czy rybach, może także pomóc zniwelować skurcze macicy. Nie można też zapomnieć o piciu odpowiedniej ilości wody – odwodnienie może przyczynić się do pogorszenia samopoczucia. W czasie miesiączki należy unikać alkoholu oraz kawy i herbaty w nadmiernych ilościach (mogą one podwyższyć ciśnienie krwi i tym samym nasilić krwawienie).
- Relaks – miesiączka to czas, kiedy wręcz należy Ci się odpoczynek i bezwstydne leżakowanie. Hormony stresu (kortyzol i adrenalina) negatywnie wpływają na organizm, przez co mogą nasilić ból menstruacyjny.
Ból bólowi nierówny – i wcale nie musi pojawiać się przy każdej miesiączce. Wszystkie menstruujące osoby wiedzą, że samopoczucie podczas okresu może zmieniać się jak w kalejdoskopie i czasem bardzo trudno jest odczytać sygnały wysyłane przez nasz organizm. Ból jest jednak tym symptomem, którego nie powinno się ignorować.
Mówiąc o bólu menstruacyjnym, mamy na myśli skurczowy ból podbrzusza, który niekiedy promieniuje do lędźwi – ostre i kłujące bóle mogą wskazywać na inne ich źródła. Więc jeszcze raz dla ostatnich rzędów: warto upewnić się u ginekologa, że Twoje dolegliwości to naturalna konsekwencja szalejących hormonów, a nie toczący się stan chorobowy.
Data dodania: 06/08/2022
Data aktualizacji: 16/08/2022