Zasada pierwsza: spokój
Nieregularne miesiączki, mały wybór terminów sali weselnej lub zwykłe roztargnienie – to wszystko może sprawić, że kilka dni przed ślubem zorientujesz się, że w Wasz wielki dzień wypadnie Ci okres. A Ty wpadniesz w panikę.
„Przesunąć!” – pewnie ta myśl jako pierwsza pojawi się w Twojej głowie. Niestety terminy uroczystości są zazwyczaj sztywne, więc swoją uwagę skupisz na przesuwaniu miesiączki za pomocą tabletek. Zamiast jednak czytać o tym w internecie – koniecznie udaj się do ginekologa_ożki. Stosowanie leków bez wcześniejszej konsultacji ze specjalistą_tką może narobić Ci jeszcze więcej kłopotów.
Dlatego w tym artykule nie skupiamy się na przesuwaniu, a na poradach, które pomogą Ci cieszyć się ślubem pomimo miesiączki i uchronić przed potencjalnymi problemami.
Na początku weź głęboki oddech i spróbuj się wyluzować. Co prawda, w tym przypadku NIE tylko spokój Cię uratuje, ale dobrze od niego zacząć.
Powiedz „tak” kubeczkowi menstruacyjnemu
Toalety przy salach weselnych zazwyczaj są małe, a suknie ślubne ogromne – i do tego białe. To kiepskie połączenie przy okresie. Każda wymiana środków higieny intymnej grozi plamami na ślubnej kreacji. Dlatego właśnie najlepiej sprawdzi się coś, co nie wymaga częstej wymiany, czyli… kubeczek menstruacyjny. Zazwyczaj opróżnia się go co od 5 do 12 godzin. Jest szczelny, niewyczuwalny i nie przesuwa się podczas tańca. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości związane z kubeczkiem, spieszymy z pomocą – tu znajdziesz odpowiedzi na wszelkie pytania.
UWAGA! Koniecznie przetestuj kubeczek kilka miesiączek przed ślubem. Jego prawidłowa aplikacja jest łatwa, ale wymaga wprawy (o tym przeczytasz tu).
Asekuracja, czyli majtki menstruacyjne
Dla psychicznego komfortu warto zabezpieczyć się na więcej niż jeden sposób. W roli asekuranta idealnie sprawdzą się majtki menstruacyjne.
Na rynku jest coraz większy wybór tych produktów. Mają one różne kroje, kolory i wzory. Wszystkie zawierają warstwę absorbującą, która wchłania krew i zapobiega przeciekaniu. Dodatkowo zapewniają dużą wygodę, co ma znaczenie w trakcie tańca. Przy tradycyjnej sukni polecamy majtki w kolorze białym lub cielistym – nie trzeba martwić się o prześwitywanie. A jeśli zależy Ci na tym, żeby czuć się seksownie (tak, w czasie okresu jest to możliwe!), poszukaj koronkowych lub tych z siateczkowymi fragmentami.
Apteczka w torebce
Podczas uroczystości miej przy sobie torebkę z zapasem podpasek, tamponów, chusteczek do higieny intymnej oraz tabletek przeciwbólowych. Od przybytku głowa nie boli – brzuch również nie!
Wsparcie
Skorzystaj ze wsparcia świadkowej i poproś ją o dwie przysługi.
Po pierwsze: wspólne wyjścia do toalety. Samodzielne uporanie się z ogromną suknią jest trudne i bez okresu. W trakcie krwawienia przyda się ktoś, kto rozepnie guziki lub potrzyma tiul. Dla lepszej komunikacji ustalcie jakieś hasło, po którym zawsze wspólnie udacie się do toalety.
Po drugie: obserwacja! Niech częściej niż wszystkie pozostałe osoby patrzy na tył Twojej sukni. Nic tak nie uspokaja przed wyjściem na środek sali, jak słowa: „z tyłu jest okej”.
Punkty w harmonogramie weselnym
Zaplanowałaś dużo weselnych atrakcji? Wpisz do swojego harmonogramu sprawdzenie sytuacji w majtkach. Często emocje są tak silne, że panny młode zapominają o chodzeniu do toalety! A połączenie miesiączki i białej sukni wymaga systematycznej kontroli. Jeżeli zaplanujesz, w którym momencie musisz pójść do toalety (na przykład przed pierwszym tańcem, przed oczepinami) i umówisz się na to ze świadkową, unikniesz nieprzyjemnych niespodzianek.
Zapasowa sukienka
Rada dla tych najprzezorniejszych: zapasowa stylizacja, którą schowasz w samochodzie lub toaletowej szafce. Jej głównym zadaniem jest zapewnienie Ci spokoju – bo jeśli zastosujesz inne porady, to ryzyko zaplamienia ślubnej kreacji będzie minimalne.
Apteczka dla gości_ń
Okej, kiedy upewnisz się już, że okres nie zepsuje Ci ślubu, pomyśl także o swoich gościach_gościniach. Przygotuj dla nich menstruacyjną apteczkę z podpaskami, tamponami oraz chusteczkami do higieny intymnej i zostaw w toalecie. Mały gest, a może ucieszyć.
Noc poślubna
Udało się przetrwać uroczystość bez wpadek, ale co później? Choć z relacji wynika, że noc poślubna to głównie spanie, to i tak wypada wspomnieć o poślubnym seksie.
Jeżeli nie przepadasz za współżyciem w trakcie krwawienia i martwieniem się o brudną pościel, pomyśl o dysku menstruacyjnym. Jest elastyczny i wkłada się go do pochwy zaraz przy jej sklepieniu. Po aplikacji można uprawiać seks bez obawy o przeciekanie lub zaplamienia.
Ale co, jeśli…?
Możliwe, że po przeczytaniu porad wciąż będziesz miała obawy: „A jeśli i tak przecieknie?”. Zastanów się wtedy, czego się boisz. Czyżby tego, że ktoś to zobaczy? Przecież na weselu będą dorośli ludzie, którzy zapewne sami przeżyli wpadkę z plamą po miesiączce, i w przypadku zauważenia jej u Ciebie… zaoferują Ci pomoc. Głowa do góry!
Data dodania: 15/08/2022
Data aktualizacji: 15/08/2022