Przekwitanie u mężczyzn
Być może istotnie część z Was gdzieś w głębi ducha pomyślała sobie: „No nareszcie! W końcu dostanie się też tym przebrzydłym facetom”. I szczerze mówiąc, coś tam nam się faktycznie dostaje. Andropauza pojawia się u około połowy mężczyzn po 50. roku życia. Biorąc pod uwagę ten dość wysoki odsetek występowania tak poważnych zmian w funkcjonowaniu męskiego organizmu, wciąż bardzo niewiele się o tym mówi, a na termin „męskie przekwitanie” spuszcza się w najlepszym wypadku zasłonę milczenia. Dzieje się tak być może dlatego, że już samo słowo „andropauza” jest swego rodzaju skrótem myślowym czy znaczącym uproszczeniem językowym. Przywodzi ono bowiem na myśl jego nie do końca wierny kobiecy odpowiednik, czyli menopauzę. I choć środowisko naukowe od lat proponuje inne nazwy, takie jak: męskie klimakterium, andropenia czy PADAM (ang. partial androgen deficiency in aging male), to andropauza zyskała sobie „uznanie” w i tak znikomej ludzkiej świadomości zbiorowej.
Andropauza – co to takiego w końcu jest?
Zacznijmy więc od początku. Andropauza to okres, w którym w męskim organizmie dochodzi do obniżenia poziomu hormonów płciowych, w szczególności poziomu testosteronu, jak również paru innych, w tym hormonu wzrostu czy melatoniny. Zmiany te pociągają za sobą szereg konsekwencji zdrowotnych – oprócz typowych zmian fizycznych ujawniających się w procesie naturalnego starzenia problemy występują też na kilku innych płaszczyznach: somatycznej, psychologicznej i seksualnej.
Przyczyny andropauzy
Andropauza pojawia się, podobnie jak w przypadku menopauzy, wskutek tych znienawidzonych przez wszystkich zmian hormonalnych. Jednak nie samymi hormonami człowiek żyje, co oznacza tyle, że o ile nie zawsze mamy wpływ na poziom testosteronu w organizmie, o tyle jest cała masa czynności i zachowań, które zmiany wywołane niedoborem tego hormonu mogą tylko pogłębiać i przyspieszać:
- zła dieta,
- siedzący tryb życia,
- palenie tytoniu,
- spożywanie nadmiernej ilości alkoholu,
- otyłość.
Chociaż andropauza u mężczyzn występuje zazwyczaj po 50. roku życia, odnotowano przypadki pojawienia się objawów andropauzy już u osób w wieku 40 lat. Wcześniejsze rozpoczęcie przekwitania może być skutkiem chorób cywilizacyjnych, do których – oprócz powyższych – zalicza się również cukrzycę i miażdżycę. Nie sposób zatem stale nie przypominać o istotności dbania o swoje zdrowie i kondycję fizyczną (ale też psychiczną, od której zawsze warto wyjść w pierwszej kolejności), aby uniknąć andropauzy w ogóle lub przynajmniej jej wcześniejszego początku.
Objawy andropauzy
Jak wspomniałem powyżej, istnieje wiele objawów męskiego przekwitania, które dotykają wielu aspektów życia mężczyzny.
Zmiany fizyczne i fizykalne
Pamiętajmy, że wiele fizycznych objawów andropauzy można bardzo łatwo przeoczyć, biorąc je po prostu za efekt naturalnego procesu starzenia się organizmu. Być może dlatego problem andropauzy u mężczyzn jest tak często lekceważony – przechodzi bez echa. Jak więc ją rozpoznać? Pierwsze objawy andropauzy (przynajmniej te fizyczne) nie dają możliwości postawienia celnej diagnozy. Są to między innymi:
- utrata energii,
- zaburzenia apetytu,
- zaburzenia snu (a także popołudniowa senność),
- wzrost udziału tkanki tłuszczowej w ogólnej masie ciała,
- spadek masy mięśniowej,
- redukcja owłosienia na całym ciele.
Obraz, który wyłania się na podstawie powyższych objawów, najczęściej wiąże się po prostu z faktem, że pierwszą młodość mężczyzna ma już za sobą. Dlatego ważne jest, aby nie kończyć swoich obserwacji jedynie na poziomie fizyczności.
Zmiany psychologiczne
Podobnie jak u kobiet w trakcie menopauzy, u mężczyzn andropauza także objawia się problemami natury psychologicznej. Objawy, które powinny zwrócić naszą uwagę, to:
- kłopoty z koncentracją,
- problemy z pamięcią,
- drażliwość,
- uczucie lęku i niepewności,
- spadek nastroju i obniżenie zadowolenia z życia.
Dolegliwości te mogą różnić się stopniem nasilenia w stosunku do każdego indywidualnego przypadku, ale bez wątpienia stanowią błędne koło, w które wpadają mężczyźni, pogłębiając jedynie niechęć, agresję i różnego rodzaju napięcia w odniesieniu zarówno do swojego życia, jak i ludzi z ich otoczenia. Dzieje się tak dlatego, że w pewnym wieku mężczyzna spogląda na swoje życie całościowo, robi „rachunek sumienia”, przez co może się pojawić u niego poczucie braku spełnienia życiowego.
Zmiany seksualne
Ten rodzaj zmian, co pokazują prowadzone na ten temat badania, jest dla mężczyzn najbardziej dotkliwy. Fakt, że w męskim organizmie dochodzi do obniżenia poziomu hormonów regulujących popęd seksualny, pociąga za sobą następujące konsekwencje:
- spadek libido,
- trudności w osiągnięciu pełnej erekcji,
- obniżenie satysfakcji z życia seksualnego.
Więcej o libido i erekcji przeczytasz w naszym artykule: Budowa penisa – lekcja praktycznej anatomii.
Inne objawy andropauzy
U mężczyzn w trakcie andropauzy, podobnie jak u kobiet w okresie perimenopauzalnym, mogą wystąpić uderzenia gorąca, nadmierna potliwość czy zaburzenia rytmu serca. Obniżający się poziom testosteronu może wpływać również na przerost prostaty (gruczołu krokowego), co powoduje problemy z oddawaniem moczu.
Andropauza kontra płodność
Jednym ze źródeł dość ostrego sprzeciwu środowiska lekarskiego w sprawie samej nazwy tego zespołu dolegliwości leży właśnie w sferze dotyczącej płodności. Nie powinno się zatem stawiać znaku równości pomiędzy menopauzą i andropauzą, ponieważ mężczyźni zachowują swoje funkcje reprodukcyjne nawet w tym okresie. Z uwagi na obniżony poziom testosteronu produkcja plemników jest znacząco ograniczona, ale nie wpływa to na seksualne możliwości dotkniętych andropauzą. Pozostaje natomiast kwestia impotencji, która – chociaż miewa podłoże fizykalne w postaci spadku libido – ma swoje źródło raczej w psychice.
Leczenie andropauzy
Podobnie jak w przypadku menopauzy, andropauzę należy traktować jako proces naturalny, którego nie da się w żaden sposób uniknąć. Schemat leczenia opiera się zatem na uśmierzaniu objawów i uzupełnianiu powstałych niedoborów. W zależności od potrzeb pacjenta lekarz zastosuje odpowiednią terapię. Mogą się na nią składać:
- Hormonalna terapia zastępcza – polegająca na dostarczaniu do organizmu ubywającego testosteronu. Leczenie musi być prowadzone pod ścisłą kontrolą lekarza, gdyż zdarza się, że występują skutki uboczne. Stosowanie testosteronu ma bowiem działanie antykoncepcyjne. Mężczyźni starający się o dzieci mogą stosować na przykład rekombinowany hormon luteinizujący, który jest preparatem stymulującym jądra do produkcji testosteronu. Osoby poddane tego rodzaju terapii odzyskują pewien procent suchej masy ciała, notują spadek tkanki tłuszczowej, a ich sprawność seksualna się poprawia.
- Leczenie objawowe – biorąc pod uwagę fakt, że andropauza wpływa na tak wiele obszarów męskiego zdrowia, możliwe jest również łagodzenie poszczególnych objawów. Po poradę zawsze należy udać się do lekarza, który będzie w stanie oszacować skalę problemu i zastosować odpowiednie środki, na przykład na potencję, nasenne lub poprawiające nastrój.
- Zastosowanie DHEA (dehydroepiandrosteronu) w terapii obniżonej sprawności seksualnej – według badań suplementacja tego hormonu wpływa na poprawę jakości pożycia seksualnego (niezależnie od płci).
- Zmiana stylu życia – zwiększenie aktywności fizycznej, zmiana diety, rezygnacja z używek.
Porozmawiajmy o andropauzie!
Chociaż w kwestii uświadamiania społeczeństwa na temat menopauzy wciąż pozostaje wiele do zrobienia, dyskusja na ten temat przynajmniej się toczy, a informacje znajdują się w zasięgu ręki. Sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku andropauzy. W jednym z opracowań naukowych natknąłem się nawet na stwierdzenie, że jest to „temat kontrowersyjny”, co tylko pokazuje skalę problemu braku dostępu do rzetelnych informacji dotyczących 50%(!) starzejących się mężczyzn.
Chciałbym uniknąć szufladkowania problemów z przekwitaniem w kategoriach „kto ma gorzej”, jednak wydaje się, że pozostało jeszcze bardzo wiele do zrobienia, jeśli chodzi o walkę ze stereotypowym postrzeganiem mężczyzny jako silnego Macho Mana, który nawet po pięćdziesiątce będzie prężył muskuły i wykonywał potrójne salto w tył, żeby tylko nie zdradzić się ze swoimi słabościami – a tych, powiedzmy sobie szczerze, doświadcza każdy człowiek. Dlatego rozmawiajmy, dzielmy się wiedzą i dbajmy o siebie nawzajem. :)
- S. Hakimi, L. Ghasemi, M. Mirghafourvand et al., The Prevalence of Andropause Symptoms and the Role of Social Determinants of Health on its Severity in Healthy Men: A Community-based Study in Northwest Iran, „Crescent Journal of Medical and Biological Sciences” 2019, vol. 6, i. 3, p. 341-345.
- G. Jarząbek-Bielecka, K. Plagens Rotman, W. Kędzia i in., Znaczenie DHEA w zdrowiu seksualnym w okresie przekwitania, „Farmacja Polska” 2020, nr 76, z. 9, s. 537-540.
- K. Walaszek, B. Tomala, I. Kowalska i in., Andropauza i proces starzenia się a jakość życia mężczyzn po 50. roku życia, „Forum Medycyny Rodzinnej” 2017, nr 11, z. 5, s. 209-215.
Data dodania: 13/08/2022
Data aktualizacji: 13/08/2022