Hej, czy Wy też miewacie takie momenty, że dziwicie się, jak mogłyście_mogliście przeżyć tyle lat, ile macie, i nie wiedzieć o jakiejś – jak się okazuje – oczywistości, podczas gdy niemal wszyscy o niej wiedzą? Ja na przykład dopiero miesiąc temu dowiedziałam się o powiązaniach bujnego życia seksualnego z zapaleniem pęcherza. Postanowiłam natychmiast podzielić się tym ze światem! Bo być może jest jeszcze ktoś, kto nie ma o tym pojęcia. Jest taki ktoś… prawda?
Zapalenie pęcherza po stosunku
Na początku myślałam, że to jakieś nowe doniesienia naukowe. Gdy zaczęłam pobieżnie zgłębiać temat, okazało się, że w Internecie aż roi się od artykułów na temat zapalenia pęcherza moczowego „od nadmiaru seksu”. Najbardziej rozśmieszyła mnie wzmianka o tym, że zapalenie pęcherza nazywa się również syndromem lub chorobą miesiąca miodowego (że niby nigdy człowiek tak nie kopuluje, jak wtedy, hmm…). Nie chciałabym trafić do lekarza, który użyłby akurat tego określenia dla mojego chorego pęcherza! I choć przyczyny zapalenia mogą być różne, faktem jest, że ta dolegliwość występuje głównie u osób aktywnych seksualnie.
Zapalenie pęcherza po stosunku to nie mit
Pominę tłumaczenie, czym jest aktywne życie seksualne, ale za to napiszę, czym jest zapalenie pęcherza moczowego. To choroba powszechnie występująca, określana zwykle jako bakteryjny stan zapalny dróg moczowych, pojawiający się częściej u osób z macicami niż u osób z penisami. Wiąże się to z budową anatomiczną oraz lokalizacją cewki moczowej (osoby z macicami mają nawet pięciokrotnie krótszą cewkę moczową, ponadto znajduje się ona blisko odbytu, co ułatwia zakażenie bakteriami).
Ściślej mówiąc, zapalenie pęcherza głównie powoduje bakteria (zazwyczaj E. coli), jednak istnieją też niebakteryjne odmiany zapalenia pęcherza, na przykład wywołane przez wirusy HSV1 czy HSV2, a także bakterie Chlamydia lub grzyby.
Zapalenia pęcherza nie można mylić z zapaleniem cewki moczowej (choć obydwie choroby dotyczą układu moczowego). To drugie najczęściej stanowi wynik choroby przenoszonej drogą płciową. Zapalenie cewki moczowej jest stanem zapalnym błony śluzowej cewki moczowej, wynikającym z zakażenia różnymi drobnoustrojami.
Więcej o chorobach wenerycznych przeczytasz w artykule napisanym przez naszą zaprzyjaźnioną ginekolożkę: O chorobach przenoszonych drogą płciową.
Nawracające zapalenie pęcherza – kto jest na celowniku?
Na nawracające zapalenie pęcherza moczowego narażone są osoby z macicami między 15. a 34. rokiem życia, najczęściej te aktywne seksualnie, gdyż współżycie sprzyja zakażeniom cewki moczowej. Jeśli na śluzówce pojawiają się otarcia, to już prosta droga do infekcji dróg moczowych. W grupie ryzyka znajdują się również osoby w ciąży oraz po menopauzie.
Objawy zapalenia pęcherza moczowego
Czujesz pieczenie cewki moczowej oraz parcie na pęcherz. Biegniesz do łazienki. Ból w trakcie oddawania moczu. Sik – przerwa (ból pęcherza). Sik – przerwa (ból pęcherza). Tak mniej więcej wygląda zapalenie pęcherza. Oddawanie moczu przebiega partiami i jest naprawdę nieprzyjemne. A gdy już skończysz się załatwiać i umyjesz ręce, znowu czujesz potrzebę oddania moczu.
To najczęściej spotykane objawy zapalenia pęcherza. Do tego dochodzi ból podbrzusza, uczucie niedostatecznie opróżnionego pęcherza tuż po oddaniu moczu oraz ogólne złe samopoczucie.
Diagnostyka
Aby zdiagnozować zapalenie pęcherza, lekarz zleca morfologię krwi, badanie ogólne moczu lub wykonanie posiewu moczu z antybiogramem. W ten sposób potwierdza się obecność bakterii, podwyższone wartości leukocytów, wzrost wskaźników stanu zapalnego. Niekiedy stwierdza się również krew w moczu.
Badania wykonuje się w przypadkach:
- gdy antybiotykoterapia jest nieskuteczna,
- gdy istnieje podejrzenie powikłanego ZUM (zakażenia układu moczowego),
- gdy ZUM wystąpiło w czasie poniżej miesiąca od poprzedniego epizodu.
Powikłane ZUM:
- występuje u osób z penisami,
- ma miejsce w przypadku zaburzeń anatomicznych/czynnościowych układu moczowego u osób z macicami (czyli takich jak kamica moczowa lub cukrzyca),
- to także zakażenie układu moczowego wywołane drobnoustrojami nietypowymi.
Nawrót ZUM oznacza pojawienie się objawów po mniej niż 2 tygodniach od poprzedniego leczenia i powoduje go ten sam drobnoustrój.
Reinfekcja (ponowne ZUM) to objawy występujące po ponad 2 tygodniach, nawet jeżeli wywołuje go ten sam drobnoustrój.
Profilaktyka
Ok, króliczki. To co robimy po seksie?
Nie, nie wtulamy się w poduchę z zamiarem zaśnięcia! Kicamy do łazienki na siku oraz mycie NIE TYLKO RĄK.
A poza tym…?
Poza tym pamiętamy o profilaktyce w ciągu dnia, nie tylko po stosunku. Zapalenie pęcherza moczowego najlepiej ugasić wodą, dlatego pijemy duże ilości płynów, oddajemy mocz, gdy tylko poczujemy potrzebę (nie zaraz, za chwilę czy jak się skończy odcinek). Chodzi tu o częste wypłukiwanie czynników chorobotwórczych z dróg moczowych. Krótko mówiąc: w pełnym pęcherzu moczowym namnażają się bakterie.
Dobrym pomysłem jest też wypijanie szklanki wody tuż przed stosunkiem płciowym. Prezerwatywa, żel i szklanka wody nie brzmią jak zestaw idealny na wieczór, ale specjaliści zgodnie twierdzą, że zarówno nawilżenie od zewnątrz (zmniejszanie ryzyka otarć), jak i nawodnienie od wewnątrz (prowokowanie do częstego oddawania moczu) mają znaczenie w zapobieganiu infekcjom układu moczowego.
Co jeszcze? Dbamy o higienę osobistą (mycie codziennie i nie ma przebacz) oraz przestrzeganie zasad podcierania się. A raczej zasady, bo istnieje tylko jedna. Kto jest w teamie OD PRZODU DO TYŁU, ręka w górę! Czemu to ważne? Bo zapobiega przemieszczaniu bakterii z okolic odbytu w okolicę ujścia cewki moczowej.
Przeczytaj też nasz artykuł o higienie intymnej po stosunku.
Jak leczyć zapalenie pęcherza?
Najczęściej w przypadku ostrego zapalenia pęcherza stosuje się antybiotyki, natomiast w lżejszych stanach rekomenduje się tak zwane chemioterapeutyki (dostępne bezrecepty) – w tym przypadku na przykład furaginę (Furaginum). Furagina hamuje syntezę białek i niszczy DNA bakterii, w efekcie ograniczając ich namnażanie się. Istotne jest, by przyjmować ją nawet po ustąpieniu objawów.
Nawracające infekcje dróg moczowych (w tym nawracające zapalenie pęcherza) to choroby bardzo dokuczliwe, trudne do „wyciszenia”. Niezależnie od sposobu leczenia warto pamiętać o profilaktyce, czyli przestrzeganiu wyżej wymienionych zasad, z naciskiem na przyjmowanie dużej ilości płynów. Wielu specjalistów rekomenduje domowe sposoby jako uzupełnienie antybiotykoterapii, na przykład napoje wzbogacone w witaminę C dzięki owocom: żurawinie, granatowi, jeżynom, czarnej porzeczce czy cytrynie. Co ciekawe, udowodniono, że sok z żurawin hamuje przyleganie bakterii do błony śluzowej dróg moczowych. Wyciąg z owoców żurawiny można również przyjmować w formie tabletek. Istnieją także mieszanki ziół, pomocne w przypadku chorób nerek i układu moczowego – działają moczopędnie, wspomagają leczenie, ale nie powinny być środkiem zastępczym dla środków farmakologicznych. Wszystkie dolegliwości należy konsultować z lekarzem prowadzącym, który podpowie, jak najlepiej leczyć zapalenie pęcherza.
W przypadku osób po menopauzie często stosuje się dopochwowe stosowanie estrogenów. Pomagają one przywrócić prawidłową florę bakteryjną, co hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za zakażenia układu moczowego.
Co w przypadku zapalenia spowodowanego aktywnością seksualną?
W tym przypadku lekarz może zalecić przyjmowanie profilaktycznej pojedynczej dawki antybiotyku po stosunku płciowym.
Czy można nabyć odporność?
Ostatnią ciekawostką, na którą się natknęłam, jest tak zwana immunoprofilaktyka w postaci preparatu (nazywanego szczepionką) zwiększającego odporność na zakażenia bakteriami wywołującymi typowo zapalenie pęcherza. Preparaty te stosuje się tylko na zlecenie i pod ścisłą kontrolą lekarza.Badania kliniczne potwierdzają skuteczność środków mających w składzie ekstrakt z bakterii Escherichia coli.
Czy można uprawiać seks podczas infekcji pęcherza moczowego?
Jeśli dopadło Was zapalenie pęcherza (po stosunku czy bez), ale nadal macie ochotę wykorzystać w pełni Wasz miesiąc miodowy (powstrzymajcie mnie od tych żartów!), musicie przestrzegać pewnych zasad. Przede wszystkim: siku i prysznic przed współżyciem (nie zaczynajcie akcji, gdy pęcherz jest pełny). Następnie prezerwatywa. W grze wstępnej staramy się nie podrażniać cewki moczowej (zatem lepiej darować sobie stymulację łechtaczki). Po stosunku znowu prysznic (w trakcie kąpieli łatwiej o zakażenie okolic intymnych bakteriami z okolic odbytu, i nie tylko) oraz picie dużej ilości płynów.
Oczywiście niektórzy specjaliści zalecają całkowitą wstrzemięźliwość seksualną, aż objawy całkowicie ustąpią. Wydaje się to całkiem rozsądne (w obawie przed pogorszeniem sytuacji), ale jeżeli ktoś mimo wszystko decyduje się na igraszki, lepiej robić to z głową (i pustym pęcherzem).
Zapalenie pęcherza – jak się chronić?
Jak to mówią: lepiej zapobiegać niż leczyć. Jestem prawie pewna, że ten, kto wymyślił to sformułowanie, miał na myśli właśnie nawracające zapalenie pęcherza. Kto doświadczył go przynajmniej raz, ten wie, o czym mowa – ciągłe pieczenie cewki moczowej czy ból przy oddawaniu moczu to nie są dolegliwości, które da się zignorować. Z kolei zapobieganie nie wymaga wyrzeczeń czy ogromnych rewolucji we własnych nawykach, a zaledwie zapamiętania kilku podstawowych zasad.
Chcesz być zdrowa_y? Rób siku, gdy potrzebujesz, myj się, nawadniaj organizm, nie przesadzaj z cukrem (który stanowi pożywkę dla bakterii) i alkoholem (odwadnia organizm). Po stosunku obowiązkowo zrób siku i umyj okolice intymne. Podcieraj się od przodu do tyłu. Tak niewiele trzeba, by uchronić się od problemów. Choroba jasna!
Data dodania: 05/08/2022
Data aktualizacji: 13/06/2023